Dziecko i natura - dlaczego dzieci powinny mieć kontakt z przyrodą
Obecnie większość dzieci spędza niezwykle mało czasu na zewnątrz. Powodem tego zjawiska jest przede wszystkim postęp technologiczny oraz nadmierna troska rodziców. Psychologowie biją na alarm, bo kontakt z naturą jest dla dziecka niezbędny, szczególnie na wczesnych etapach życia. Czytając ten artykuł dowiesz się:
Co się dzieje, gdy dziecko traci kontakt z przyrodą?
Dlaczego dziecko powinno spędzać czas wśród natury – 10 powodów
Z badania przeprowadzonego w Wielkiej Brytanii wynika, że aż trzy czwarte dzieci każdego dnia spędza wśród natury mniej niż godzinę. Jedna piąta dzieci wcale nie spędza czasu ani w parkach, ani w lasach – w domu nie ma takiego zwyczaju, a i one nie mają na to ochoty. Sondaż przeprowadzono wśród 3 tys. rodziców dzieci w wieku 5-12 lat [1]. Choć to badanie przeprowadzono w UK, wyniki można śmiało brać pod uwagę także w innych krajach Europy, w tym w Polsce.
Co się dzieje, gdy dziecko traci kontakt z przyrodą?
Dzieci coraz rzadziej bawią się na zewnątrz, rzadko jeżdżą na rowerze, nie wspinają się na drzewa, nie urządzają wyścigów w parku, nie obserwują już dżdżownic i ślimaków wychodzących po deszczu. Wolny czas spędzają w zamkniętych pomieszczeniach, przed ekranami telewizorów, komputerów i smartfonów. Według danych Active Healthy Kids Global Alliance [2], organizacji pracującej na rzecz uaktywniania najmłodszych, aż 80 proc. polskich dzieci prowadzi siedzący tryb życia.
Skutki braku przebywania na łonie natury widać bardzo wyraźnie – obniżony nastrój, różne dolegliwości fizyczne, nadwaga.
Warto wiedzieć: Coroczne badania organizacji Health Behaviour in School-aged Children (HBSC) pokazują, że polskie dzieci tyją najszybciej w Europie[3].
Nie da się ukryć: nasze ciało oraz dusza chorują, gdy odcinamy się od swojego środowiska naturalnego. W psychologii funkcjonuje już nazwa na negatywne skutki braku kontaktu z przyrodą – „zaburzenia deficytu natury” (pierwszy raz użył jej Richard Louv, amerykański dziennikarz i pisarz).
Zaburzenia deficytu natury charakteryzują się m.in:
- nadpobudliwością,
- krótkowzrocznością (z powodu długiego zamknięcia w pomieszczeniu i patrzeniu tylko na blisko położone obiekty),
- trudnościami z utrzymaniem uwagi przez dłuższy czas,
- zaburzeniami nastroju,
- depresją,
- otyłością,
- cukrzycą,
- różnymi brakami poznawczymi oraz rozwojowymi.
Skutki deficytu natury mogą być naprawdę poważne. Lecz zjawisko to działa też odwrotnie: przebywanie wśród natury, w ogrodzie, w lesie, na łące, w górach czy nad morzem, potrafi w ludzkim organizmie zdziałać cuda. Natura to element szczególnie istotny w życiu dziecka, które dopiero rozwija się i kształtuje.
Dlaczego dziecko powinno spędzać czas wśród natury – 10 powodów
Przebywanie na łonie natury to dla dziecka (i dla dorosłych również) szereg korzyści. Ma to bezpośredni wpływ na prawidłowy rozwój malucha – zarówno pod względem fizycznym, jak i psychicznym. Poniżej przedstawiamy kilka najważniejszych korzyści płynących z obcowania z przyrodą.
1. Większa odporność organizmu
Gdy przebywamy na zewnątrz, w naszym organizmie, pod wpływem światła słonecznego, wytwarza się witamina D – niezbędna do prawidłowego rozwoju zębów i kości, która korzystnie działa też na układ nerwowy, serce i słuch dziecka. Przebywanie na świeżym powietrzu podnosi ponadto poziom odporności organizmu. Dzieje się tak ponieważ zieleń odpręża nas i odstresuje (dowiodły tego wielokrotne badania i testy), prowadząc tym samym do wzrostu produkcji komórek odpowiedzialnych za wzmocnienie układu odpornościowego.
2. Prawidłowy rozwój fizyczny
Aby prawidłowo się rozwijać, dzieci potrzebują ruchu. W lesie, w ogrodzie czy w parku, mogą ruszać się do woli, tym samym wzmacniając mięśnie i stawy oraz rozwijając koordynację ruchową. Ruch powoduje także szybsze krążenie krwi, a co za tym idzie, wzmacnianie serce. Przebywanie na powietrzu powoduje też lepsze dotlenienie całego organizmu i tym samym jego lepsze funkcjonowanie.
Sposoby na aktywne spędzanie czasu z maluchem - rozmowa z fizjoterapeutą.
3. Rozwój zmysłów
Zabawa wśród natury to dla dzieci wspaniała terapia sensoryczna: naturalne obrazy, dźwięki, zapachy, dotyk liści, wilgotnej trawy czy kory, pobudzają i rozwijają zmysły dziecka. Na zewnątrz maluch może też wspaniale ćwiczyć równowagę, chodząc po zwalonym drzewie, huśtając się na huśtawce czy jeżdżąc na rowerze. W czterech ścianach dziecko nie ma możliwości rozwoju zmysłów w takim stopniu, w jakim dzieje się to w naturze.
Pamiętaj: najwięcej korzyści dla zmysłów dziecko czerpie, gdy chodzi boso – warto pozwolić mu na to wszędzie tam, gdzie to bezpieczne.
4. Ochrona wzroku
Okuliści zalecają dzieciom codzienne przebywanie na zewnątrz – działa to ochronnie na ich wzrok. Przede wszystkim zmniejsza ryzyko rozwoju krótkowzroczności, ale może też zapobiegać powstawaniu tej wady. Zdaniem coraz większej liczby specjalistów krótkowzroczność można nazwać chorobą cywilizacyjna, którą nabywamy już w młodym w wieku w wyniku nadmiernego przebywania w zamkniętych pomieszczeniach. Naukowcy z Uniwersytetu w Cambridge przeprowadzili badanie, z którego wynika, że krótkowzroczne dzieci, spędzają na dworze średnio o 3,7 godz. mniej niż dzieci ze zdrowym wzrokiem.
5. Rozwój kreatywności
Natura jest tajemnicza i fascynująca – mnóstwo jest w niej do odkrycia. Dziecko, które spędza czas na łonie przyrody zamienia się w poszukiwacza i badacza: obserwuje, sprawdza, testuje i uruchamia swoją wyobraźnię. W parku czy w lesie nie ma gotowych zabawek, które wystarczy wziąć do ręki i wcisnąć guzik – tu zabawki trzeba stworzyć! Drzewo, krzew, kamień, kłoda, błoto, strumień – to „zabawki kreatywne”.
6. Lepsza koncentracja
W ciągu dnia większość dzieci otrzymuje zbyt dużo bodźców, które napływają w ogromnych ilościach z telewizorów i komputerów. To sprawia, że mają problem z koncentracją: nie rozumieją poleceń, trudniej im przyswoić wiedzę i czytać ze zrozumieniem. Natura jest na to lekarstwem. Badania dowiodły, że regularne spacery wśród natury znacznie zwiększają zdolność koncentracji u dzieci, a nawet są skutecznym lekarstwem dla dzieci z ADHD.
7. Lepsze samopoczucie
Dzieci, które regularnie spędzają czas na zewnątrz są spokojniejsze i rzadziej miewają zaburzenia nastroju i depresję. Przebywanie wśród zieleni minimalizuje niekorzystne działanie urządzeń technologicznych, takich jak telefony, komputery i gry wideo, przy których dzieci spędzają tak wiele czasu. Coraz więcej lekarzy, m.in. w Szkocji, przepisuje kontakt z naturą na różne dolegliwości. Już 15 minut przebywania wśród przyrody obniża poziom kortyzolu (hormonu stresu), wyrównuje tętno i poprawia ciśnienie krwi.
8. Spokojniejszy sen
Jeśli Wasze dziecko ma problemy z zasypianiem czy lęki nocne, natura może być na to świetnym sposobem. Ruch wśród zieleni, co najmniej godzinę trzy razy w tygodniu, dobrze dotleni organizm dziecka i odpręży go. To wpłynie bezpośrednio na szybsze wieczorne wyciszenie malucha i sprawi, że jego sen będzie głębszy i spokojniejszy.
9. Zdobywanie wiedzy
Środowisko naturalne to ogromna baza wiedzy, z której dzieci mogą czerpać całymi garściami. W parku czy w lesie nauka odbywa się naturalnie, dzieci widzą i odczuwają zjawiska zachodzące w przyrodzie na własnej skórze, samodzielnie badają je, analizują i wyciągają wnioski. Z badania przeprowadzonego przez Amerykański Instytut Badawczy wynika, że dzieci, które uczą się w plenerze mają lepsze wyniki z przedmiotów ścisłych o 27%.
10. Większa świadomość ekologiczna
Doświadczenia zdobywane w przyrodzie zwiększają świadomość ekologiczną dzieci. A większa świadomość, to też większy szacunek do zwierząt, roślin i całej przyrody, z którą jesteśmy nierozłącznie związani.
Wśród korzyści, jakie płyną dla dziecka z obcowania z naturą, jest jeszcze coś. W ten sposób wzmocniony zostaje związek człowiek-natura, a co za tym idzie znacznie wzrasta szansa, że w dorosłym życiu dziecko będzie bardziej dbało o środowisko.
Gdy dziecko zrozumie zależności, jakie łączą nas z przyrodą oraz to, że nie jesteśmy sami na planecie i poczuje więź z Ziemią, z pewnością będzie kształtować w sobie proekologiczne zachowania. Warto też już teraz nauczyć swoją pociechę, jak dbać o naturę: możecie zasadzić w ogrodzie rośliny, które lubią pszczoły, zbudować domek dla jeży, hotel dla owadów lub zawiesić karmnik dla ptaków. Naucz malucha, jak oszczędzać wodę i papier oraz jak segregować śmieci. Opowiedz swojemu dziecku o tym, dlaczego warto to robić i co dzieje się, gdy tego nie robimy. Możecie też wziąć udział w akcji sprzątania świata lub wybrać się na ekologiczne warsztaty.
Nasze środowisko naturalne jeszcze nigdy nie było w tak złej kondycji, koniecznie musimy więc rozmawiać dziećmi i tłumaczyć im, jak cudowna jest nasza planeta i jak ważne jest życie w zgodzie z przyrodą – w dużej mierze to od naszych dzieci zależy to, jak Ziemia będzie wyglądać za kolejne 50 lat.
Źródła:
[1] - Dirts is good project
https://www.unilever.com/Images/dig_project_white-paper_final_15-01-21_tcm244-559226_1_en.pdf";
[2] - Raport aktywności fizycznej dzieci i młodzieży w Polsce na tle innych krajów:
http://activehealthykids.pl;
[3] - Zdrowie uczniów na tle noweho modelu badań HBSC
https://imid.med.pl/files/imid/Aktualnosci/Aktualnosci/raport%20HBSC%202018.pdf ;