Buciki dla malucha Stonz Booties – Q&A

Świadomość tego, jak przebiega fizjologiczny rozwój stóp i nóg malucha jest wciąż bardzo mała, a jej szerzeniu z pewnością nie pomagają producenci tzw. zdrowych butów czy butów profilaktycznych (o tym szerzej tutaj). Promowane przez nas marki butów w różnym stopniu odpowiadają modelowi bosej stopy, do którego wszystkie nawiązują. Oznacza to, że w sposób maksymalny starają się oddać wrażenie chodzenia na boso. Niekiedy rodzi to wątpliwości, czy takie obuwie jest aby na pewno odpowiednie. Ponieważ zgłaszacie się do nas z pytaniami i wątpliwościami, postanowiłyśmy posegregować je w 3 główne kategorie i się do nich odnieść.

Zacznijmy od początku

Wszyscy z wielką niecierpliwością wyczekujemy pierwszych kroczków naszych pociech, jednak gdy jesteśmy ich świadkami, często zaczyna rodzić się w nas niepewność. Bo nie każdy rodzic jest przygotowany na to, że będą one aż tak koślawe, a nóżki jakieś takie… pałąkowate. W dodatku na tym etapie rozwoju stopy dziecka są płaskie, a wrażenie to jest potęgowane przez obecność tkanki tłuszczowej, takiej “poduszeczki”, w miejscu, gdzie chcielibyśmy widzieć piękne sklepienie.

Wiedza o tym, że jest to zupełnie naturalne, pomaga zmniejszyć ocean rodzicielskich zmartwień, i uzbroić się w cierpliwość. Ortopedzi podzielili okres rozwoju stóp i nóg dziecka między 1 a 10 rokiem życia na cztery główne etapy:

• Od okresu noworodkowego do 18 miesiąca życia dziecięce nogi są pałąkowate, a kolana szpotawe, co często powoduje chód z szeroko rozstawionymi stopami.
• Dzieciom pomiędzy 18 a 36 miesiącem życia zwykle prostują się nogi.
• Pomiędzy 3 a 4 rokiem życia, dziecięce nogi układają się w pozycji koślawej.
• W końcu, między 8 a 10 rokiem życia, dziecięce nogi uzyskują formę i układ, który raczej już się nie zmieni.

U zdecydowanej większości maluchów, te fizjologiczne deformacje powinny podlegać jedynie obserwacji, pozwalając, aby czas i procesy wzrostowe skorygowały ułożenie kończyn dolnych. Warto też dodać, że stosowanie obuwia profilaktycznego nie ma wpływu na prawidłowy rozwój normalnych nóg.

Traktując opinię lekarzy jako punkt wyjścia, wracamy do Waszych wątpliwości.

Czy miękkie paputki są odpowiednie?

Jak najbardziej. Miękkie kapcie są najlepszym wyborem na każdym etapie rozwoju. Od raczkowania, przez pierwsze kroczki po długie piesze przechadzki. Stopa w nich jest w zasadzie niczym w skórzanej skarpetce. Zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym, kiedy dzieci spędzają dużo czasu w domu lub w żłobku, ważne jest, aby obuwie, które noszą, było jak najbardziej neutralne.

Nawet przypadku miękkich kapci model trzeba dobrać tak, żeby się nie obkręcał na stopie malucha, ani z niej nie spadał. Dlatego dokonując wyboru należy wziąć pod uwagę przede wszystkim takie aspekty jak: tęgość stopy, wysokość podbicia oraz grubość kostki. Między oferowanymi przez nas 3 rodzajami miękkich kapci (Tikki, Ebooba i ekoTuptusie) na pewno znajdzie się rozwiązanie optymalne dla stóp Twojego dziecka.

Skarpetko-paputki z Korei – do czego się nadają?

Attipasy, które można stosować zarówno w domu, jak i w suche dni na dworze, również idealnie oddają wrażenie chodzenia na boso. Większość dzieci, które nie chcą chodzić w bucikach, akceptuje Attipasy, ponieważ przypominają im zwykłą skarpetkę. Choć wygląd mają kosmiczny, są tak naprawdę świetnym wynalazkiem. Piszę wynalazkiem, bo nad ich opracowaniem głowili się naukowcy z Uniwersytetu w Seulu. Są to bardzo uniwersalne buty, które pasują na większość stóp, i tak jak skórzane paputki, nadają się do użytkowania na każdym etapie rozwoju. Na dziesiątki, jeśli nie setki sprzedanych par zdarzyły się pojedyncze przypadki, że Attipasy się nie sprawdziły. Dotyczyło to bardzo szczupłych stóp u bardzo ruchliwych dzieci, którym po prostu przekręcały się na stopie. 

Stonz'y – czy nóżka się w nich nie krzywi?

Kiedy dzwonicie do nas z pytaniem, jakie buty polecamy na jesień i zimę, z czystym sumieniem odpowiadamy: Stonz! Koncept Stonzów jest wyjątkowy – totalnie elastyczna podeszwa, oraz cholewka wykonana z wiatro i wodoodpornego materiału. Buciki mocuje się na stopie za pomocą dwóch nastawnych gumek – pierwszą zaciąga się nad piętą, drugą na nogawce. Dzięki temu bucik pewnie trzyma się na stopie podczas spacerów i zabawy. Więcej w temacie możecie przeczytać tutaj i tutaj.

W związk z tym, że Stonzy są szerokie, stópka ma w nich bardzo dużo miejsca. Dlatego bucik może się nieco na nodze obrócić, ale to tylko wrażenie wizualne – w środku stopa układa się naturalnie, tak, jak potrzebuje. Miękki i elastyczny bucik w żadnej sposób jej nie odkształca ani  nie krzywi. Nóżki i stopy w Stonzach zachowują się tak, jak na boso – w sposób odpowiadający ich fizjologii na danym etapie rozwoju.

Jeśli masz pytania dotyczące tego wpisu lub chcesz podzielić się swoimi wrażeniami z użytkowania naszych bucików, napisz do mnie: magda@bosastopka.pl