Attipas - Ciekawy wynalazek, buciki do nauki chodzenia
Zastanawiasz się na zakupem butów dziecięcych Attipas? Z tego artykułu dowiesz się:
Dlaczego buty dla dzieci Attipas są tak wyjątkowe?
Jakim dzieciom polecamy buty Attipas?
Nasze uwagi dotyczące Attipas.
Co zrobić żeby Attipasy nie przemakały?
„Obuwie dziecięce” i “skarpetko-paputki” – to dwa określenia Attipasów, które zamiennie pojawiają się na stronie producenta. A więc, co to właściwie jest – buty czy kapcie? Już na pierwszy rzut oka widać, że Attipasy to produkt nietypowy, który ciężko jednoznacznie zakwalifikować. Lecz z pewnością można o dużo opowiadać o ich zaletach.
Choć przez producenta są reklamowane również jako kapcie, my polecamy je szczególnie na zewnątrz. Najlepiej sprawdzają się u dzieci zaczynających stawiać pierwsze kroki i chodzących od niedawna.
Sprawdźcie, jakie naprawdę są buty marki Attipas. O swoich wrażeniach opowiada Magda.
Buty dla dzieci Attipas – miłość od pierwszego założenia.
Attipasy założyłam mojemu synowi wczesną wiosną, dostał je na pierwsze urodziny. To był czas, kiedy na boso, podczas spacerów na zewnątrz, było jeszcze zbyt zimno. Również nawierzchnia i piasek na placu zabaw były jeszcze wilgotne. Jednocześnie antypoślizgowe rajstopy i skarpetki, których używaliśmy w domu w ogóle nie zdawały egzaminu – wiecznie się okręcały. Antypoślizgowe aplikacje znajdowały się wszędzie, tylko nie na podeszwie stóp. Podczas stawania i chodzenia przy meblach, maluch ślizgał się jak na lodzie. Wyposażyliśmy się zatem w skórzane kapcie, które pełniły swoją funkcję dużo lepiej. Pozostawała jednak kwestia spacerów – placu zabaw, ale też wózka oraz nosidła.
Zależało mi, aby dziecko podczas zabaw na dworze, jak najdłużej mogło cieszyć się niczym nie skrępowanymi stopami, tym bardziej, że jeszcze nie chodziło. W wózku i w nosidle potrzebowałam czegoś, co sięgałoby trochę wyżej niż kapcie – na wypadek podciągnięcia nogawek spodni. Na próbę pożyczyłam od koleżanki parę Attipasów – buty, które w bardzo przemyślany sposób łączą w sobie cechy obuwia i kapci. To była miłość od pierwszego założenia!
Skarpetko-paputki z Korei – niezwykły wynalazek.
Attipasy składają się z silikonowej podeszwy z tyłu buta, podciągniętej do formy elastycznego zapiętka, a z przodu tworzącej zaokrąglony czubek, oraz z części materiałowej – która trzyma podbicie stopy i kostkę. Użyty do produkcji silikon jest nietoksyczny i cechuje się wyjątkową giętkością. Skład warstwy wierzchniej buta to w 80% bawełna, a w 20% elastan, przędza gumowa i poliuretanowa.
Dlaczego buty Attipas znajdują się w ofercie Bosej Stópki? Przede wszystkim dlatego, że spełniają absolutnie wszystkie wymagania, jakie stawiamy pierwszym butom dla dzieci. Zastosowany w obuwiu silikon sprawia, że podeszwa wygina się swobodnie w obie strony, umożliwiając stopie pełen zakres ruchów. Jest to ważne, ponieważ od pierwszych butów do nauki chodzenia oczekujemy, że nie będą w żaden sposób ograniczać stóp dziecka. Nawet krótka obserwacja bosego dziecka w trakcie zabawy wystarczy, by zauważyć, że dzieci równie chętnie stają na palcach, jak i podwijają palce, np. w trakcie łapania równowagi.
Funkcja chwytna stopy jest jej naturalną umiejętnością – i chociaż nie ulega dalszemu rozwojowi (zanika wraz z doskonaleniem się umiejętności motorycznych dziecka), jej rola w ćwiczeniu mięśni i zdrowym rozwoju stóp jest niezwykle ważna. Maksymalna elastyczność i sprężystość podeszw w Attipasach sprawia, że to buty poddają się ruchom stóp, nie na odwrót. Jest to ważne zwłaszcza w przypadku dzieci o pulchnych stopach.
Podczas mojej ostatniej wizyty w centrum handlowym, w jednym ze sklepów sieciowych oferujących odzież i akcesoria sportowe, upolowałam podobnego rodzaju obuwie. Niestety, w przypadku tego konkretnego modelu okazało się, że podeszwa – mimo całkiem sporej elastyczności – jest jednak twardsza i sztywniejsza niż ta w Attipasach. W efekcie zawinięta do środka część zapiętkowa dosłownie wciskała się w pulchne stopy mojego syna. Attipasy umożliwiają zabawę nie tylko w domu, ale i na zewnątrz. Pozwalają na doskonałe czucie podłoża. To wielka zaleta, bo stymulacja sensoryczna stóp jest bardzo ważna dla rozwoju dziecka. Większość typowych butów, reklamowanych jako przeznaczone do nauki chodzenia, ma dużo grubszą podeszwę, blokującą kontakt z podłożem. Jeśli można zastosować inne rozwiązanie, które nie odcina stopy od odczuwania podłoża, warto to zrobić. Dla maluchów dopiero uczących się chodzić stopy, to przede wszystkim narzędzie poznawania świata. Pozwólmy im z niego w pełni korzystać.
Attipasy są przewiewne – perforowana podeszwa i skład surowcowy części skarpetkowej umożliwiają skórze oddychanie. Choć jedna z użytkowniczek zauważyła, że stosowanie wkładek sprawia, że stopa malucha zaczyna się pocić. My nie mamy tego problemu, zamiast wkładek zakładamy czasami dodatkową parę skarpetek i wszystko jest w porządku.
Dodatkowe atuty butów do nauki chodzenia Attipas
Zdarzało mi się puszczać dziecko w skarpetce i skórzanym kapciu na dwór – taki zestaw nie gwarantuje jednak dostatecznej izolacji termicznej. Gorsza jest też odporność skórzanych kapci na ścieranie, zwłaszcza w warunkach zewnętrznych. Attipasy to świetna opcja dla raczkujących maluchów oraz tych uczących się chodzić w wiosennie, jesienne i nieco chłodniejsze letnie dni – gdy nie można pozwolić dziecku chodzić na boso z uwagi na warunki atmosferyczne. Zaokrąglone czubki butów chronią palce podczas raczkowania, jednocześnie zapewniając im maksimum potrzebnej przestrzeni. W tym kontekście jeszcze jednym dużym plusem Attipasów jest łatwość czyszczenia. My testowaliśmy na placu zabaw model Urban Yellow, którego cześć silikonowa jest w kolorze białym. Mimo intensywnego użytkowania część silikonowa nie zniszczyła się od raczkowania, uległa jednak dużemu zabrudzeniu.
Z tym problemem poradziłam sobie, najpierw czyszcząc podeszwę miękką szczotką i delikatnym detergentem, a potem piorąc buty. Jeśli w planach macie używanie Attipasów do częstych zabaw na dworze, warto wybrać te z kolorową podeszwą.
Warto też wspomnieć o modelach BASIC z grubszą skarpetką, które sprawdzą się jeszcze lepiej w wiosenne i jesienne dni.
Z kolei opcją idealną na Lato są Attipas COOL SUMMER wykonane z szybkoschnącego, siateczkowego materiału o współczynniku ochrony przeciwsłonecznej 50+, dzięki czemu są jeszcze bardziej przewiewne i będą lepiej się sprawdzały latem.
Attipasy zapewniają naprawdę świetną przyczepność. Nie zsuwają się ze stóp, ani nie ślizgają po podłożu. Zakłada się je szybko i łatwo. A że są butami naprawdę mało inwazyjnymi, maluchy od razu akceptują je na swoich stopach. Dużą zaletą jest także sam wygląd butów – mają niezwykle ciekawy design. Attipasy są butami nietypowymi, które odbiegają konstrukcją od klasycznych kapci. Najbardziej podoba mi się w nich to, że są bardzo wesołe, a jednocześnie nie są infantylne. Zestawienia kolorów są fantastyczne!
Nasze uwagi dotyczące Attipasów.
Choć Attipasy są jednymi z najbardziej uniwersalnych butów, to również mają swoje ograniczenia. Buty zostały zaprojektowane tak, żeby dziecko nie mogło zbyt łatwo ich ściągnąć – dlatego część skarpetkowa może uciskać bardzo pulchne łydki. Z kolei na bardzo szczupłej stopie mogą się przekręcać.
Natomiast jeżeli chodzi o stosowanie Attipasów, jako kapci, to z doświadczeń Bosostópkowych klientów wynika, że przy długotrwałym używaniu stopa w Attipasach może się jednak pocić, dlatego nie polecamy ich jako kapcie do żłobka czy przedszkola, gdzie jest ciepło, a dziecko spędza w nich wiele godzin.
Attipasy nie powinny być również stosowane jako kapcie, czy buciki przez dzieci już sprawnie chodzące i z nie tak pulchną stópką. Szeroka i wysoka część przednia sprawia, że mogą powodować nienaturalne podkurczanie palców - tzw małpi chwyt. Stąd najlepsze jest używanie ich w początkowych etapach chodzenia, lub później jako “zapasowe”/zmienne buty.
Co zrobić, żeby nie przemakały?
Oczywiście ze względu na swoją skarpetkową konstrukcję Attipasy przemakają. Czy można jednak zrobić coś, by poradziły sobie z wodą, błotem, mokrym piaskiem? TAK! Jako dodatek do Attipas polecamy ochraniacze przeciwdeszczowe. Można je założyć na Attipasy, gdy zajdzie taka potrzeba, a potem zdjąć, gdy dziecko trafi z powrotem do wózka. Ochraniacze można też śmiało zakładać na same skarpetki. Są na tyle nieprzemakalne, że znamy przypadki, że dzieci chodziły w nich w morzu po kostki w wodzie.
Pamiętajcie też o dodatkowych wkładkach do Attipas, które zapewniają większy komfort przy niższych temperaturach.
Masz pytania lub uwagi do artykułu? A może chcesz podzielić się swoimi wrażeniami z użytkowania Attipasów? Napisz do Magdy: magda@bosastopka.pl
